Luftflotte 4 miała kontynuować bombardowanie kolumn marszowych oraz punkty wyładowcze wojsk, szczególnie zaś wspierać natarcie 10. Armii.
Do zbombardowania i tym samym wyeliminowania na dłuższy okres połączeń kolejowych w rejonie na południowy wschód od Tarnopola aż do Stanisławowa, prowadzących z Rumunii w głąb Polski, na liniach: granica z Rumunią - Stanisławów, Kołomyja - Stanisławów, Delatyń - Stanisławów, Stanisławów - Czortów wyznaczono siły floty specjalnie utrzymywane w gotowości bojowej. Celem tej decyzji było uniemożliwienie przerzucania transportów z Rumunii Do Polski. Miano jednak unikać przekraczania granicy polsko-rumuńskiej ze względu na możliwość powstania niekorzystnych dla Niemiec następstw politycznych.
Fl. Div. 2 pozostawiła jedną trzecią swych sił w odpoczynku, planując w ten sposób osiągnięcie pełnej gotowości bojowej na dzień 6 września. F.F. z.b.V. jak dotychczas wykonywał zadania bojowe na rzecz 14. Armii. Także tutaj jedna trzecia jednostek znajdowała się w spoczynku.
Zadaniem Luftgaukommando 8 było przyśpieszenie przygotowań związany z przebazowaniem sił lotniczych Fl. Div. 2 na teren Polski zajęty już przez 10. i 14. Armię. Wytyczne nakazywały także jak najszybsze przebazowanie na ten teren jednostek należących do F.F. z.b.V.
Wielokrotnie przeprowadzone bombardowania linii kolejowych oraz kolumn marszowych znacznie przeszkodziły Polakom w zorganizowanym odwrocie ku Wiśle i doprowadziły do ześrodkowania sił polskich wokół Kielc, Łodzi i Koła.
Stab i Stabsstaffel/KG 4
Jednostki nie latały bojowo.