Aufklärungsstaffel 5.(H)/13

5.(H)/ Aufklärungsgruppe 13
5 armijna eskadra 13 dywizjonu rozpoznawczego

4E

godlo
Godło 5.(H)/13

Większość poniższego tekstu oraz zdjęć pochodzi z 1 części artykułu Eskadra Rozpoznania 5(H)/13 w kampanii przeciwko Polsce autorstwa Wojtka Stojaka, która ukzała się w Odkrywcy z października 2006r., nr 10 (93). Autor był posiadaczem dziennika bojowego / kroniki tej jednostki, zawierającej ok. 250 zdjęć i 39 stron opisu. Napisałem: był, ponieważ po skontaktowaniu się z W. Stojakiem okazało sie, że odsprzedał On rzeczony album. Mam nadzieję, że ani aktualny jego posiadacz, ani redakcja Odkrywcy nie mają nic przeciwko skorzystaniu przez mnie z tych materiałów. W przeciwnym wypadku, bardzo proszę o kontakt mailowy.

Eskadra została powołana rozkazem OKW (Oberkommando der Wehrmacht - Naczelne Dowództwo Wehrmachtu) z dnia 1 czerwca 1939r. Sformowała się na lotnisku w pobliżu Göppingen w Badenii-Wirtembergii, oficjalnie na potrzeby ćwiczeń w okolicy niemiecko-polskiej granicy. Wyposażono ją w 12 samolotów bliskiego rozpoznania Heinkel He 45 i He 46. Działała dla XIII Armii Grupy Armii "Południe".

He 46
Henschel Hs-126 należący do 5.(H)/13

W dniach 19-21 sierpnia 1939r. jednostka została przebazowana na lotnisko Breslau Schöngarten (Wrocław Strachowice), a następnie, 25 sierpnia - bliżej granicy - do Juliusburga (Dobroszyce). Dowódca eskadry, Oberleutnant Günther Falk pisze:

Lądowisko znajdowało się na równych ścierniskach po zachodniej stronie miejscowości, w pobliżu zabudowań klasztornych z górującymi nad miasteczkiem wieżami. Samoloty stały na otwartym terenie, stanowisko dowodzenia i "wydział" fotograficzny urządzono w klasztornych warsztatach, natomiast ludzie zostali zakwaterowani w miasteczku, gdzie wieczory spędzano w zajeździe "Weidmansruh". [...] Wokół nas, blisko granicy rozlokowanych było wiele oddziałów różnych rodzajów broni.

mapa
Współczesne zdjęcie lotnicze Dobroszyc. Kliknij aby powiększyć.

dowodzenie

25-30 sierpnia
Eskadrę wizytowali dowódca sił powietrznych przy AOK [Armee Oberkommando - Naczelne Dowództwo Armii] 8, Oberst [pułkownik] von Gerlach i głównodowodzący XIII Armeekorps generał kawalerii von Weichs ze swoim szefem sztabu gen. Stemmermannem. Nagłe wstrzymanie poczty wzmogło nasz niepokój, ale ciągle wierzyliśmy w możliwość pokojowego uregulowania konfliktu. Czas spędzaliśmy na ćwiczeniach.

gerlach powrot

31 sierpnia
Po południu tego dnia opadło wreszcie napięcie i męcząca niepewność ostatnich dni. Nadszedł rozkaz ataku na Polskę o świcie 1 września. Rozpoczęły się gorączkowe przygotowania. Teraz każdy człowiek w eskadrze winien wykazać, że tak jak dotychczas dobrze pracował na powierzonym odcinku, tak teraz okaże się dobrze wyszkolonym żołnierzem.

obsluga

1 września
Na gorączkowym oczekiwaniu zeszła noc na 1 września, a gdy ustąpiła szarość poranka zobaczyliśmy pierwszą tego późnego lata, grubą na 100 metrów, gęstą warstwę mgły, która podniosła się dopiero około godziny 12 i dopiero wtedy mogły wystartować samoloty, by wykonać swe pierwsze wojenne zadanie - rozpoznanie umocnień na linii rzeki Prosny odległej zaledwie o ok. 30 kilometrów od granicy. Eskadra wykonała tego dnia siedem lotów bojowych. Jedna maszyna została ostrzelana z karabinu maszynowego.

wylot

2 września
Wykonano pięć lotów bojowych. Cztery maszyny wróciły postrzelane. Nasza piechota osiągnęła już linię Prosny i zdobyła przyczółek na przeciwnym brzegu. Wieczorem przyszedł rozkaz przebazowania eskadry bliżej frontu, czyli już na polskie terytorium. Nasz "Storch" [Fieseler Fi-156] wypatrzył odpowiednie miejsce we dworze nieopodal miejscowości Mianowice.

Na tym dniu kończy się pobyt tej jednostki w Juliusburgu - Dobroszycach. Przez zniszczony Bralin, Kępno pojazdy eskadry dotarły do Mianowic. Na wschodzie widać było dymy płonącego Wieruszowa... Pomiędzy 4 a 9 września eskadra zmienia lokalizacje posuwając się za frontem: Mianoiwce - Wandalin - Dąbrowa Wielka - Sarnów.

* * *

Podczas bitwy nad Bzurą niemieckie rozpoznanie lotnicze zapewniały m.in. maszyny z 5.(H)/13. Jednostka ta operowała w pasie działania XIII. Korpusu Armii, na kierunku Łódź - Skierniewice - Kutno. W jej składzie znajdowały się conajmniej 3 samoloty Fieseler Fi-156 Storch, które przede wszystkim służyły jako samoloty kurierskie, a zatem nie były narażane na niebezpieczeństwo poprzez bezpośredni udzial w walkach. Mimo to do strat niemieckich można doliczyć zniszczenie Storcha 4E+NN, rozbitego ponoć z winy pilota na lądowisku Sarnów. Ta strata nie jest wykazywana przez żadne znane zestawienia. Pozostałe Fi-156 z tej jednostki nosiły oznaczenia 4E+LP i 4E+UL.

Fieleseler 156 "Storch" cz. I, D. Karnas, P. Przymusiała, Wydawnictwo Militaria, Warszawa 1998

Ciąg dalszy nastąpi... najpewniej po ukazaniu się kolejnej części "Luftwaffe nad Polską".