Dornier Do 17

Dornier Do-17
samolot wielozadaniowy (wersja szkolna - Z4)

Do 17

W połowie lat trzydziestych rozeszły sie pogłoski, że Luftwaffe dysponuje bombowcem znacznie szybszym od wszystkich istniejących samolotów myśliwskich. Pogłoski potwierdzily się w lipcu 1937, kiedy jeden z prototypow Do-17 wziął udział w międzynarodowym konkursie samolotów wojskowych w Zurychu, pokonując w locie okrężnym nad Alpami wszystkie zagraniczne myśliwce. Mało kto wiedział, że był to prototyp nowej odmiany (M) bombowca, który znajdoweał się już w produkcji seryjnej, i że został on wyposażony w mocniejsze silniki, dzięki czemu jego prędkość była o 90 km/h większa od samolotów seryjnych. Nie zmienia to faktu, że Do-17 był konstrukcją udaną. W odróżnieniu od innych samolotów bojowych III Rzeszy, które jakkolwiek z góry przeznaczone do wojny, były rozwijane pod pozorem zastosowań cywilnych (He-111), Dornier Do-17 powstał jako samolot wyłącznie cywilny. Była to realizacja zamówienia linii lotniczych Deutsche Lufthansa (DLH) na szybki samolot pocztowo-kurierski do przewozu 6 pasażerów. Prototyp Do-17 V-1 został oblatany jesienią 1934. Wyposażony w najnowocześniejsze z dostępnych silników (BMW-VI o mocy 660 KM) samolot spełaniał z nawiązką wymagania DLH odnośnie prędkości, został jednak odrzucony ze względu na ciasne pomieszczenie dla pasażerów. Dopiero wówczas ministerstwo lotnictwa zleciło przystosowanie samolotu do zadań wojskowych. Latem 1935 oblatano prototyp V-4 z podwójnym usterzeniem pionowym. Komorę bombową umieszczono w spodzie kadłuba. Prototyp nie miał żadnego uzbrojenia obronnego. W późniejszych prototypach wprowadzono jednak karabin maszynowy strzelca w owiewce na grzbiecie kadłuba. Ze względu na smukły kadłub Do-17 był nazywany "latającym ołówkiem". Samolot skierowano do produkcji seryjnej od razu w dwóch odmianach: E-bombowej (500 kg bomb) i F-dalekiego zwiadu (bez bomb, ale z dodatkowym zbiornikiem i 2 kamerami).
Seryjne Do-17 E-1 i F-1 zaczęły wchodzić na wyposażenie Luftwaffe w 1937 roku. Kilkadziesiąt samolotów (obu odmian) wzięło udział w wojnie domowej w Hiszpanii. Zanim jednak pierwszy samolot seryjny opuścił linię montażową, zaczęto opracowywać ulepszoną odmianę Do-17M (prototyp brał udział w pokazach w Zurychu). Początkowo proponowano zastosowanie silników rzędowych DB-600A, były one jednak zastrzeżone dla myśliwców, więc zdecydowano się na użycie silników gwiazdowych Bramo Fafnir-323 A-1. Rownolegle budowano odmianę dalekiego zwiadu P-1 z bardziej ekonomicznymi silnikami BMW-132N.

W ataku na Polskę w 1939 roku Do-17 P-1 stanowił trzon floty niemieckich samolotów zwiadowczych dalekiego zasięgu (22 spośród 23 eskadr; jedna wyposażona była w samoloty F-1), składającej się z 260 samolotów. Użyto również 160 bombowców Do-17 M-1, które były już sukcesywnie zastępowane nowszymi Do-17Z.

 

Dane taktyczno techniczne

Konstrukcja: dwusilnikowy, wolnonośny grzbietopłat z podwójnym usterzeniem pionowym, całkowicie metalowy. Załoga 4 osoby. 2 silniki Bramo Fafnir-323 A-1 o mocy startowej 2x660 KW w M-1 lub BMW-132N (2x640 kW) w P-1

Uzbrojenie: 3 karabiny MG-15 (7,9 mm), do 1000 kg bomb

Długość 15,8 m
Rozpiętość 18,0 m
Wysokość 4,6 m
Masa własna 5200 kg
Masa całkowita 8800 kg
Prędkość maksymalna 360 km/h
Pułap 8200 m
Zasięg 1160 km

Opis ze strony www.wikipedia.pl

GALERIA

więcej zdjęć